Hurom – 2 generacja - Porównanie
Druga generacja urządzeń przygotowuje nam bardziej klarowny sok niż ten powstający w urządzeniach pierwszej generacji. Można określić ten sok jako jedwabisty, nie będzie tam wyczuwalnych grudek. Dla czego taki sok będzie taki a nie inny można się zastanowić, ale to nie o to chodzi w tym wpisie. Gdy chodzi o urządzenia Hurom drugiej generacji nie zmienił się silnik, który nadal ma 150W. Dodatkowo utrzymana zostaje taka sama ilość obrotów jak w pierwszej generacji urządzeń. W sumie wykonywanych będzie 40 obrotów na minutę a to będzie przekładać się na jakość uzyskiwanego soku. Tak mała ilość wykonywanych obrotów to na pewno element, który gwarantuje, że wszystkie cenne składniki zostaną zachowane i sok będzie doskonały.
Skoro więc te wspominane elementy są takie same to co zmieniło się w drugiej generacji urządzeń Hurom?
Pierwsza kwestia, która się zmieniła to misa. Firma wprowadziła tym razem większy otwór, którym pulpa będzie się przesuwać. Jest to wygodne, ponieważ w trakcie mycia będzie można sobie łatwiej z urządzeniem poradzić i dokładne czyszczenie będzie można sprawniej sobie wykonywać. Jednocześnie wprowadzony jest także większy otwór przy miejscu usuwania pulpy i łatwo wyciągnąć palcem pozostałości z urządzenia. Firma zmieniła w pewnej mierze także sito, które nie ma już otworu i usunięte są niepotrzebne nierówności. Sito w urządzeniach drugiej generacji ma bardziej gładką powierzchnię i tym samym mniej pulpy będzie na nim zostawać. Jednocześnie będzie mniej zakamarków, w których pulpa się będzie znajdować i łatwiej będzie sprzęt czyścić. W obu generacjach mamy dołączone szczoteczki, ale w nowym urządzeniu nie jest ona już tak jednoznacznie niezbędna.
Najważniejsze jednak w urządzeniu zawsze będzie to jaki ślimak został zastosowany i tutaj firma w drugiej generacji poczyniła pewne zmiany, które ulepszają cały przygotowany sprzęt. Gdy chodzi o urządzenie drugiej generacji firma wprowadziła do wałka dwa liście tnące, które będą skutecznie rozdrabniać nam to wszystko co będzie wrzucane do wyciskarki. To zaś sprawia, że cały sprzęt będzie pracował od razu zdecydowanie wydajniej niż urządzenie pierwszej generacji, które miało tylko jeden taki liść. Ale to nie wszystko, ponieważ wałek w urządzeniu drugiej generacji ma wprowadzone również większe ilości kanałów, które będą wyciskać sok i tym samym stanie się wydajniejszy. Walek w drugiej generacji może sobie tym samym dokładniej radzić z ziołami, naciami czy trawami pszenicznymi. TE udogodnienia mają sprawić, że nawet około 30% soku więcej będzie się dało uzyskać niż w sprzęcie pierwszej generacji.
Urządzenie zostało więc tak przygotowane, że miąższ będzie tym razem rzeczywiście bardzo dobrze wyciśnięty i to istotna kwestia, która nie była dopracowana w pierwszej generacji urządzeń. Otwór, którym umieszcza się owoce nie został znacząco zmieniony, dlatego trzeba się liczyć z tym, że nadal owoce trzeba dość mocno pokroić. Nie zmienia to jednak ogólnej oceny do urządzeń drugiej generacji marki hurom, które można spokojnie określić jako bardzo dobrze. Będą w stanie spełnić oczekiwania nawet tych wymagających klientów i z pomocą tego urządzenia będzie można zawsze przygotowywać sobie pełnowartościowy smaczny sok. Unowocześnienia wprowadzone w drugiej generacji wyciskarek sprawiają zaś, że cały sprzęt będzie nam gwarantował sprawniejszą pracę i lepsze efekty.
